Lubię takie dziwne filmy. Najbardziej zaskoczyła mnie Carla Gugino, której nie poznałem. Gra całkowicie inaczej, niż w znanej mi doskonale Ekipie. Oglądałem z nią również "Every day" ( tu powtórzyła swoją kreację z Ekipy). Nabrałem podejrzeń, że gra zawsze tak samo, te same minki, gesty, a tu miłe zaskoczenie.